Chciałbym podzielić się zdjęciami i krótkim wideo z TGS 2013.
Był to duszny i słoneczny zarazem dzień gdy wybrałem się na japoński TGS. Były to moje drugie targi i po tym jak w zeszłym roku (2012) najciekawszym elementem imprezy były panie przebrane w różne kolorowe stroje i tańcząc reklamowały gry na japońskie komórki (GREE) to pomyślałem że za rok raczej się tu nie zjawie.
Ale cóż, zapowiedzi ze stajni Sony i MS i chęć poczucia zapachu przegrzewajacych się zasilaczy PS4 i XO własnymi nozdrzami okazała sie silniejsza. Co zaskakuje mnie przy masowych eventach w Japonii to ogromna kultura ludzi. Mimo że idzie się w zwartej grupie, nikt nie zachowuje sie ostentacyjnie, nie przepycha, itp. Wszystko cacy i kulturalnie. Przejście przez bramkę kontrolną gdzie okazujemy zawartość torby i voila jesteśmy w środku..
Jeśli chodzi o Square Enix to najbardziej zapadł mi w pamięć nadchodzący Dragon Quest który wygląda jak Ni No Kuni. Jako że historia twórców Totoro (studio Ghibli) przypadła mi bardzo do gustu, tak więc czekam na dalsze informacje. Kolejna prezentacją która zatrzymała mnie przy stoisku SE był Thief. Jako że namiętnie grałem w megaklimatyczną część pierwszą na PC i część drugą, która również mnie wciągnęła, byłem bardzo ciekawy co pokaże SE. Niestety zaprezentowany materiał nie okazał się niczym czego nie widzieliśmy choćby w internetowych newsach. Gdy przeglądając mapę eventu zauważyłem kącik filmowy, pierwsza myślą jaka mi przyszła do głowy było to, że zapewne wyświetlają 10-o minutowe filmiki i tyle. Jako że na ‘rozkładzie jazdy’ był Silent Hill: ??? postanowiłem że rzucę okiem (jestem fanem SH1, 2, 4 i pierwszej części filmu). Ku mojemu zdziwieniu, filmy były prezentowane w całości i w ten sposób poznałem ostanie 30 minut jednej z odsłon Cichego Wzgórza. Następna miała być Basara, ale ja postanowiłem się oddalić. |
Uważam że targi były udane i na następnych zamierzam spędzić trochę więcej czasu, aby zapoznać się lepiej z prezentowanymi grami.
Rikimaru