Do napisania tego postu skłonił mnie artykuł z serwisu TechInAsia dotyczący sytuacji na rynku gier w Japonii. Większość z nas bacznie śledzi poczynania i potknięcia gigantów jak Sony, Microsoft, czy też dla malkontentów temat rzeka jeżeli chodzi o narzekanie - Nintendo. Gry się zmieniły i tak samo zmieniają się platformy na których się nimi cieszymy. Niektórzy z nas zapewne pamiętają fińską rewolucję sprzed dekady (2003), czyli N-Gage. Ten telefon-konsola nie zrobił zbytniej furory przez co bossowie Nokii po kilku latach i dwóch modelach Gage'a dali sobie spokój. Ale gdzie diabeł nie może tam.. smartfona pośle..
Comments
|