Częściowo stało się tak zapewne dlatego, że z racji 6-dniowego tygodnia pracy nie miałem możliwości pójścia już w sobotę - na pierwszy z dni otwartych dla odwiedzających. Wówczas większość informacji i była już wszystkim znana i nie było mowy i jakimkolwiek zaskoczeniu. Sam też śledziłem nowinki z TGS-u i jak się tak teraz zastanawiam, to chyba lepiej byłoby nie przeglądać informacji z targów jeśli planuje się na nie udać.
Pomyślałem: "ok to pogram sobie w indie." Spodobał mi się koncept pewnej gry korzystającej z Oculus Rift, a jako że przede mną stało z 7 osób to byłem pewien że nie powinno potrwać zbyt długo zanim potestuje "Ocularusy". Z ciekowości zapytałem o czas oczekiwania.. i odpowiedź 60 minut wystarczyła abym podziękował.
Panie z SEGI z pewnością nie narzekały na brak adoratorów!
Tak więc piosenka trochę na poprawę nastroju.. możecie posłuchać przeglądając zdjęcia poniżej.
Rikimaru
P.S. nie lubię galerii, więc wrzucam wybrane fotki ciurkiem..
Bardzo spodobały mi się te "plakaty" z Toukiden.